Żadne 5 x 5. Rozpisuje tygodniami. 1 Rampa x 10 (dwa, ale tylko DWA w zapasie) Ten sam ciężar 3 x 5 2 Rampa x 8 (dwa w zapasie) ten sam cięzar 3 x 4 3 Rampa x 5 (jedno w zapasie) Ten sam ciężar 3 x 2 4 Rampa x 3 (na maksa, ostatnia seria ma być z ciężarem, z którym nie zrobiłabyś ani jednego powtórzenia więcej) Ten sam ciężar 3 x 1 Deload albo [...]
Viki, jak tu jeszcze było więcej triatlonistów, to pół działu 35+ polecało „Bieganie metodą Danielsa” i wg tej pozycji układało treningi. Książek o bieganiu jest dużo, chyba nawet za dużo. ;) Nie idź w kierunku pochłaniania ich wszystkich, bo można się pogubić w różnych pomysłach autorów. Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2018-11-20 18:04:53
Viki, jak tu jeszcze było więcej triatlonistów, to pół działu 35+ polecało „Bieganie metodą Danielsa” i wg tej pozycji układało treningi. Książek o bieganiu jest dużo, chyba nawet za dużo. ;) Nie idź w kierunku pochłaniania ich wszystkich, bo można się pogubić w różnych pomysłach autorów. Ta amerykanie mądrzejsi, kulturę też mają najstarszą na [...]
Jasne - co do biodra i kolana - masz 100% rację. Co do kostki - to nie technika, a korzeń przykryty liściem. ALe jak wrócę do tej zabawy to na trochę innych warunkach, technicznych też:) Teoretycznie się wzmocniłam podczas obowiazkowego uziemnienia. Inna sprawa, ze kostka kostką - a obowiązki i tak człowiek swoje ma. Mało tego leniuchowania z nogą [...]
Ale też pochodzone w trakcie terapii Młodego. Mail sie zbiesił, wiec jutro wrzucę. Miałam się dotlenić na świeżym powietrzu, a sie "dokominkowałam" - śmierdzę jakimś dziwnym dymem którego podczas chodzenia nie czułam... Kostka spuchnięta, ale znośnie. Kolanko czułam również - stąd nie było nawet jednej próby bieganka... 26.11.2018 "AEROBY" Nawet [...]
[...] wzorce ruchu mogą prowadzić po dłuższym czasie do problemów bólowych. Wystarczy jeden napięty mięsień i idzie reakcja łańcuchowa ;-) I to dotyczy zarówno rekreacji jak i sportu. Tyle tylko, że u sportowców masaże, fizjo i cała odnowa biologiczna to cześć planu treningowego ;-) A kiedy Ty robiłaś sobie jakąś dłuższą przerwę, tak że 2 [...]
[...] pas na Polar Flow. Ale czytnik kadencji też - a tu już zegarek z niego nie skorzystał. Pewnie wie lepiej chociaż żadnego odczytu z kadencji nie widzę - a robiłam rano próbę. Szajba - czyli to taka prawda absolutna ze każdy pas pracuje tylko z jednym urządzeniem końcowym? Tak czy inaczej - jak zawsze z nowym sprzętem - po staremu było lepiej:)
[...] poduczą. Dzisiaj był martwy sumo z kettlem i wyszło ze za mało na piętach siedzę... @paawo - bez komentarza 13.12.2018 DT Zajęcia grupowe są idealne dla takich leni jak ja, ale już się zastanawiam czy nie będę się bała iść na kolejne. Cięzko było, a ambicja nie pozwalała sie opieprzać. Zegarek zupełnie nie zauważył, ze mi ciężko, Endo [...]
[...] jechać - od rana nie było miejsca na parkingach. Choinkę mi do domu przywieźli, rozstawili i poszli. I nagle zaczął sie potop. Choinka najwyraźniej przyniosła ze sobą jakieś "drobiny" lodu między igiełkami i jak to wszystko zaczęło spływać to pół dnia na kolanach pod choinką spędziłam wycierając i ratując podłogę... Nie wiem czy [...]
[...] z tyłu. Plus chodził i poprawiał wszystkim łokcie, żeby były pod sztangą. Szkoda ze tam lustra nie było - mi by pomogło. Muszę powojować u siebie na osiedlowej... A na pytanie trenera jak nisko powinno sie schodzić w przysiadzie cała grupa krzyczała "do 90stopni!"... Na szczescie nie przeszło. Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-12-19 09:18:02
25.12.2018 DT plus aeroby Miały być marszo-biegi, wyszło trochę biegu i nawet marszu mało. Pogoda do bani, siąpiło coś strasznie i szybko mokra wróciłam. Mało co pobiegane a biodro poczułam. Ślisko, błotnisto - trzeba było uważać, żeby sie nie wywalić. Nieudana wyprawa. A biegaczy tylko parkę widziałam, i to na obrzeżach lasku, tam gdzie trochę [...]
[...] Chciałam wrócić do poprzedniego planu z m.in. WL ale sprawdziłam 2 dni temu, ze buksuję w miejscu, nie progresuję w ogóle - a łokcie bolą coraz bardziej. Stąd pomysł aby na jakiś miesiąc wyłączyć sztangę i wejść na maszyny i sztangielki. 4. Czas włączyć przysiady już na serio- bo mi trener powiedział, ze nie mam na co czekać, ze na samej [...]
Ja z takim małym romansem do Państwa doświadczonych... Jest taka maszyna jak poniżej. Ma 2 typy rączek - jaka jest różnica, którymi robię? Rozumiem, ze pewnie jeden typ ruchu bardziej aktywuje X a drugi Y. Co udało mi się zauważyć to, ze na rączce poziomej mogę fajnie napiąć klatkę, pilnować łokci i widzę je nawet w lustrze naprzeciwko, czyli da [...]
Ja z takim małym romansem do Państwa doświadczonych... Jest taka maszyna jak poniżej. Ma 2 typy rączek - jaka jest różnica, którymi robię? Rozumiem, ze pewnie jeden typ ruchu bardziej aktywuje X a drugi Y. Co udało mi się zauważyć to, ze na rączce poziomej mogę fajnie napiąć klatkę, pilnować łokci i widzę je nawet w lustrze naprzeciwko, czyli da [...]
Ja z takim małym romansem do Państwa doświadczonych... Jest taka maszyna jak poniżej. Ma 2 typy rączek - jaka jest różnica, którymi robię? Rozumiem, ze pewnie jeden typ ruchu bardziej aktywuje X a drugi Y. Co udało mi się zauważyć to, ze na rączce poziomej mogę fajnie napiąć klatkę, pilnować łokci i widzę je nawet w lustrze naprzeciwko, czyli da [...]
14.01.2019 Dzień Lenia Wieczorem zostałam podeptana. Tak skutecznie, ze wychodziłam z domu na depresji, a wróciłam z energią godną lepszej godziny - o 22.00 nie było jak wykorzystać i poszłam spać:) Jest dobrze. /SFD/2019/1/15/a82f614751e94bc88089e47a23c6753b.jpg
wróciłam z energią godną lepszej godziny - o 22.00 nie było jak wykorzystać i poszłam spać:) Sam już nie wiem czy to Fansowi się wszystko kojarzy czy po prostu Ty, świadomie lub nie, lubisz mu podrzucać tematy %-)
[...] - sił zabrakło. W kolejnym tygodniu eliminacja tych 15 powtórzeń bo to przesada. I zobaczyć gdzie się da coś dołożyć. Na swing myślałam,ze nie będę miała w ogóle siły, ale jak zaczęłam to fajnie poszło dalej. Lubię coraz bardziej. GÓRA 1 09.01.2019 19.01.2019 25.01.2019 Mobilizacja barków + + + pompki do ławki/stepa nie było 3x10 3x12 [...]
Bziu - dzięki. Aktywacja w tym planie już jest, wiec postęp zanotowany. Powoli też zaczynam czuć kiedy tyłek pracuje, a kiedy nie. Aktywności stricte spalających to jak tak dużo nie mam - była zaplanowana 1 sesja w tygodniu. Nie mam tej ciągłej walki o niski bf - fakt po świętach trzeba z 2kg zrzucić (bo zawiesiłam na kołku LCHF i w grudniu [...]